W poniedziałek rano na pierwszych stronach duńskich gazet widniał tylko jeden temat: prezydent USA mianował specjalnego wysłannika ds. Grenlandii. Po miesiącach ciszy Donald Trump wraca do swojego kontrowersyjnego planu. Po bliższym przyjrzeniu się nominacja nie jest wcale przypadkowa — i idealnie wpisuje się w dotychczasową strategię dotyczącą przejęcia Grenlandii. Dania wpadła w panikę.