Budżet domowy 2026: Co na pewno zdrożeje? Ekonomista podpowiada, jak uniknąć niechcianych kosztów

Budżet domowy 2026: Co na pewno zdrożeje? Ekonomista podpowiada, jak uniknąć niechcianych kosztów

– Jako gospodarstwo domowe, rodzina czy singiel, trzeba popatrzeć na to, co drożeje najbardziej w dłuższym terminie. W oderwaniu od tego, co w danej chwili jest najszybciej drożejące – tam mogą się znaleźć paliwa, gaz, żywność itd. – ale w takim długim trendzie warto zauważyć, że najszybciej drożeje to, co wiąże się z płacami, czyli usługi – mówi Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP.

Są sprawcy przemocy, którzy na nikogo nie podnieśli ręki. A potrafią dokonać strasznych spustoszeń

Są sprawcy przemocy, którzy na nikogo nie podnieśli ręki. A potrafią dokonać strasznych spustoszeń

Osoba, na której sprawca się wyżywa, jest cały czas w napięciu, stara się nie wywołać agresji. Żyje w stałym zagrożeniu. Nie może się regenerować, nie ma skąd czerpać energii, bo jest odizolowana od ludzi. W pewnym momencie nie ma siły, by zażegnywać konflikty i wtedy często dochodzi do wybuchu — mówi Katarzyna Nowakowska, psychotraumatolożka z Feminoteki.

Nawrocki stawia Tuska pod ścianą. Awantura o zdrowie Polaków

Nawrocki stawia Tuska pod ścianą. Awantura o zdrowie Polaków

W ostatnich dniach Karol Nawrocki podjął kilka decyzji, które zdecydowanie nie zostały dobrze przyjęte przez rząd. Najpierw prezydent zdecydował się zawetować ustawę pozwalającą na utworzenie Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. Następnie głowa państwa zablokowała awanse ponad 100 funkcjonariuszy SKW i ABW oraz żołnierzy. Tuż po Święcie Niepodległości Pałac Prezydencki odmówił wręczenia nominacji 46 sędziom. Jak się okazuje nie jest to koniec napięć na linii Karol Nawrocki – rząd Donalda Tuska. Z ustaleń Onetu wynika, że wkrótce prezydent może zwołać Radę Gabinetową, której jednym z głównych tematów ma być dziura w budżecie Narodowego Funduszu Zdrowia. Pierwszy sygnał w tej sprawie...

Rozwód bez batalii w sądzie. Do zakończenia małżeństwa wystarczy teraz urzędnik

Rozwód bez batalii w sądzie. Do zakończenia małżeństwa wystarczy teraz urzędnik

Rząd pracuje nad zmianami, które mają mocno uprościć rozwody cywilne. Jeśli przepisy wejdą w życie, oficjalne rozstanie będzie można załatwić nie tylko na sali sądowej, ale znacznie szybciej: w urzędzie stanu cywilnego. Rozwód pozasądowy nie będzie jednak dostępny dla wszystkich małżeństw. Właśnie dziś, 12 listopada, Rada Ministrów zajmowała się nowelizacją ustawy o nazwie "Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw" (projekt zmiany ma numer UDER24). Co dokładnie zakłada ten pomysł i kto będzie mógł z niego skorzystać? Rozwód u kierownika urzędu stanu cywilnego. Po co taka zmiana? Głównym celem noweli jest wprowadzenie do polskiego prawa "możliwości pozasądowego rozwiązania małżeństwa". Chodzi o to, by stworzyć szybką opcję dla tych par, które są absolutnie zgodne co do konieczności rozstania, ale nie chcą przechodzić przez długą procedurę sądową. W uzasadnieniu projektu (można pobrać go tutaj) przeczytamy, że obecne przepisy mają 80 lat, czasy się trochę zmieniły. Do tego mamy "rozwój wiedzy o sytuacji dzieci dotkniętych konfliktem okołorozwodowym". Jednak nowa możliwość ma tylko "stanowić wyjątek od reguły rozwiązania małżeństwa przez sąd". To opcja dla małżonków, którzy nie chcą publicznego prania brudów i są w stanie dogadać się co do wszystkich aspektów formalnych. Kluczowa będzie "w pełni zgodna wola małżonków" dotycząca samego rozwodu, jak i wyboru tego uproszczonego trybu. Nawet jeśli para spełni warunki, by rozstać się w urzędzie, "zawsze zachowuje możliwość skorzystania z tradycyjnej drogi procesu sądowego". Jak dostać rozwód w urzędzie? Jest lista warunków Dziś jedyna droga do rozwodu idzie przez sąd. Wiąże się to często z długim procesem, przesłuchaniami i stresem. Po zmianach rozwodu będzie mógł udzielić kierownik urzędu stanu cywilnego (lub polski konsul, jeśli małżonkowie przebywają za granicą). Sprawę będzie można załatwić w dowolnym, wybranym przez małżonków USC w Polsce. Nie będzie to jednak opcja dostępna dla każdego. Projekt zakłada pewne ograniczenia. Najważniejsze z nich to: Brak wspólnych małoletnich dzieci Co najmniej roczny staż małżeństwa Obie strony będą też musiały zgodnie oświadczyć, że nastąpił między nimi "zupełny i trwały rozkład pożycia". Sama procedura ma być dwuetapowa. Rozwód stanie się faktem, gdy kierownik USC "dołączy do aktu małżeństwa wzmiankę dodatkową o jego rozwiązaniu". Projekt zakłada też, że w wyjątkowych sytuacjach (np. gdyby wyszło na jaw, że para miała jednak małoletnie dzieci) taki rozwód będzie można unieważnić już tylko przed sądem.