Tragedia na Teneryfie. Jest nagranie z uderzenia potężnej fali w turystów

Tragedia na Teneryfie. Jest nagranie z uderzenia potężnej fali w turystów

U wybrzeży Teneryfy doszło w weekend do tragedii. Według doniesień hiszpańskim mediów w wyniku silnych fal zginęły trzy osoby, a kilkanaście zostało rannych. W sieci pojawiło się dramatyczne nagranie z momentu zdarzenia. Do tragedii doszło w sobotę 8 listopada, gdy wzburzone morze nawiedziło wybrzeża Teneryfy. Trzy osoby zaginęły, a 15 odniosło obrażenia w różnym stopniu. Do zdarzenia doszło w momencie, kiedy wielu turystów i mieszkańców wyspy przebywało na brzegu. Tragedia na Teneryfie. Fale zmiotły ludzi z brzegu Jak podaje hiszpański portal "El Dia", wśród ofiar śmiertelnych jest 79-letnia obywatelka Holandii oraz 43-letni mieszkaniec hiszpańskiej wyspy. Policjanci i przypadkowi przechodnie wyciągnęli ofiary na brzeg, jednak próby reanimacji 79-latki nie przyniosły skutku. Druga ofiara, mężczyzna, zginął podczas łowienia ryb. Dziennik opisuje, że spadł z Jaskini Diabła. Jest to miejsce położone między plażą Santo Domingo a Charco del Viento. Załoga śmigłowca, który przybył na miejsce, próbowała udzielić mu pomocy. Niestety nie udało się i ratownicy stwierdzili zgon. Ciało trzeciej osoby, której tożsamości nie ujawniono, poza tym, że był to mężczyzna, znaleziono unoszące się na wodzie przy plaży El Cabezo w miejscowości El Médano. Pomimo reanimacji podjętej przez świadków i wezwania służb ratunkowych, stwierdzono zgon. Część poszkodowanych miała zignorować ostrzeżenia przed niebezpiecznymi falami. Jest nagranie z uderzenia potężnej fali. Turyści mieli zignorować ostrzeżenia Pozostałe osoby zostały poszkodowane w rejonie Anaga, na plaży Roque de las Bodegas. Jeden z mężczyzn wymagał transportu śmigłowcem do szpitala. "El Dia" powołując się na swoje źródła, poddaje, że mogła to być grupa francuskich turystów, która zignorowała znaki ostrzegawcze. W sieci pojawiło się dramatyczne nagranie z momentu zdarzenia. Dodajmy, że na Wyspach Kanaryjskich, w tym na Teneryfie, od czwartku obowiązuje stan alarmowy związany z wysokimi falami i niebezpiecznymi warunkami na morzu. Według Reutersa kobieta doznała zawału serca, gdy fala porwała 10 osób do morza w Puerto de la Cruz na północy wyspy. Trzy osoby z tej grupy odniosły poważne obrażenia i zostały przewiezione do szpitala. Źródło: El Dia

To największe wyzwanie rzucone Trumpowi. Ale Demokraci nadal mają problem

To największe wyzwanie rzucone Trumpowi. Ale Demokraci nadal mają problem

Czy wybór demokratycznego socjalisty na burmistrza Nowego Jorku może odmienić oblicze amerykańskiej polityki? Czy to właśnie Zohran Mamdani jest niespodziewaną "dziką kartą", której Partia Demokratyczna poszukuje od tak dawna, by w końcu pokonać Donalda Trumpa? Wydaje się, że mimo entuzjazmu progresywnej części amerykańskiej klasy politycznej po wygranej Mamdaniego, odpowiedź na te pytania może być dla niej rozczarowująca.

Nowy wóz wsparcia dla haubic K9

Nowy wóz wsparcia dla haubic K9

Siły Zbrojne Korei Południowej nie posiadają na wyposażeniu wozu zabezpieczenia technicznego oddelegowanego stricte do wspierania armatohaubic K9/K9A1. Zadania te zapewne są realizowane „z doskoku” przez WZT w postaci K1 ARV (na bazie czołgów K1) lub K21 ARV (na bazie bojowych wozów piechoty K21). Coraz liczniejsze grono użytkowników wspomnianej artylerii powoduje, że zapewne od dawna do jej producenta - koncernu Hanwha Aerospace trafiają pytania o możliwość zakupu tego typu wozów wsparcia na tożsamym z armatohaubicą podwoziu.

Kaufland w nowej kampanii promuje produkty ze świeżej lady

Kaufland w nowej kampanii promuje produkty ze świeżej lady

Co czwarty klient Kauflandu w swoim koszyku zakupowym umieszcza produkty ze świeżej lady. Dlaczego zatem warto pokazywać co to znaczy prawdziwa świeżość? O tym w najnowszym spocie kampanii "Kaufland jest FRESZ", opowiada jeden z pracowników - Wiktor Jaworski z marketu w Opolu. Spot utrzymany w stylistyce talent show to kolejny etap kampanii, w której to pracownicy sieci odgrywają kluczowe role.

Alarm na Podhalu. Górale boją się możliwej decyzji Pauliny Hennig-Kloski. Ministra odpowiada

Alarm na Podhalu. Górale boją się możliwej decyzji Pauliny Hennig-Kloski. Ministra odpowiada

Pojedynczy wpis zamieszczony w mediach społecznościowych przez ministrę klimatu i środowiska wystarczył, by pod Tatrami ponownie ogłoszono alarm. Paulina Hennig-Kloska odwiedziła torfowiska orawsko-nowotarskie nieopodal Czarnego Dunajca, gdzie zrobiła zdjęcie. Górale są przekonani, że oznacza to, iż Warszawa wraca do pomysłu rozszerzenia o te tereny Tatrzańskiego Parku Narodowego. Taki pomysł pojawił się już kilkanaście miesięcy temu i wówczas cały region powiedział stanowcze "nie". — Problem, z tym że oni z naszym zdaniem najwidoczniej wcale się nie liczą — mówi Bartłomiej Bukowski, czarnodunajecki radny. Sama ministra w rozmowie z Onetem zaprzecza, by były planowane jakiekolwiek wywłaszczenia.