Serial doceniony przez krytyków i widzów. Aktorka na ustach wszystkich

Serial doceniony przez krytyków i widzów. Aktorka na ustach wszystkich

Nastąpiła premiera drugiego odcinka serialu komediowego "Kocham LA", którego gwiazdą i twórczynią jest Rachel Sennott. Aktorka znana z komedii "Na dnie" i "Shiva Baby" robi prawdziwą furorę – nic dziwnego, że serial budził ogromne zainteresowanie jeszcze przed premierą, a wielu internautów deklarowało, że chce go zobaczyć ze względu na rolę Sennott, która jak dotąd nie zawodzi. Gdzie można oglądać serial?

"Nie bawcie się funkcjonariuszami". Kto przeprosi za brak nominacji?

"Nie bawcie się funkcjonariuszami". Kto przeprosi za brak nominacji?

Nie bawcie się funkcjonariuszami, przeproście ich i w końcu dajcie prezydentowi do podpisu te wnioski! - zaapelował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. Chodzi o nominacje, których podpisania odmówił prezydent. Teraz jego obóz przerzuca się z rządem odpowiedzialnością za tę sytuację. Rzecznik Nawrockiego Rafał Leśkiewicz przekonywał, że "decyzja jest po stronie premiera", bo "sam wywołał problem i teraz powinien ten problem rozwiązać".

"Kłamca" na miesięcznicy smoleńskiej. ​Przemówienie Kaczyńskiego zakłócone

"Kłamca" na miesięcznicy smoleńskiej. ​Przemówienie Kaczyńskiego zakłócone

Podczas kolejnej miesięcznicy smoleńskiej w Warszawie wystąpienie prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego zostało zakłócone przez kontrmanifestację. W trakcie przemówienia z oddali słychać było powtarzające się okrzyki "kłamca!". Polityk wielokrotnie odnosił się do tych reakcji. "Jest jak zwykle, policja nie wykonuje swoich obowiązków" - stwierdził Jarosław Kaczyński.

Wyborcy PiS marzą o tym sojuszu, reszta Polski niekoniecznie. Sondaż obnaża prawdę

Wyborcy PiS marzą o tym sojuszu, reszta Polski niekoniecznie. Sondaż obnaża prawdę

Większość Polaków nie chce sojuszu PiS z Konfederacją. Popiera go 69 proc. wyborców partii Jarosława Kaczyńskiego, ale już tylko 43 proc. sympatyków Konfederacji. Pomysł politycznego małżeństwa Prawa i Sprawiedliwości z Konfederacją wywołuje w Polsce głębokie podziały i sceptycyzm. Najnowszy sondaż jasno wskazuje, że taki sojusz ma znacznie więcej przeciwników, niż zwolenników. Niemal co trzeci Polak jest w tej sprawie kompletnie zagubiony i nie potrafi się określić. Sojusz marzeń, ale głównie dla PiS Analiza elektoratów pokazuje, że jest to sojusz marzeń przede wszystkim dla wyborców Prawa i Sprawiedliwości. W tej grupie aż 69 proc. badanych chce takiego połączenia, z czego 23 proc. deklaruje swoje zdecydowane poparcie. Entuzjazm ten jest jednak znacznie chłodniejszy po drugiej stronie barykady. Wśród sympatyków Konfederacji poparcie dla mariażu z PiS wyraża już tylko 43 proc. badanych. Sondaż pokazuje też, że ten pomysł podoba się wyborcom, którzy w ostatnich wyborach prezydenckich poparli Karola Nawrockiego (56 proc. jest za) i Sławomira Mentzena (49 proc. jest za). Potężny blok przeciwników Na "nie" jest jednak potężny i zwarty blok wyborców. Największy sprzeciw widać, co nie jest zaskoczeniem, w elektoratach Koalicji Obywatelskiej (aż 88 proc. przeciw) oraz Nowej Lewicy (niemal jednomyślne 94 proc. przeciw). Koalicji tej nie chcą także zwolennicy Rafała Trzaskowskiego. Ten podział polityczny potwierdza tak naprawdę twarda demografia. Największy sceptycyzm wobec sojuszu PiS i Konfederacji panuje wśród seniorów po 60. roku życia (54 proc. przeciwników), osób z wyższym wykształceniem (53 proc.) oraz mieszkańców największych metropolii, liczących powyżej 500 tys. mieszkańców (57 proc.). Kobiety bardziej "za", wykształcenie "przeciw" Przeprowadzony w dniach 3-5 listopada metodą CATI i CAWI sondaż Opinia24 na zlecenie RMF FM, pokazuje też inne ciekawe niuanse. Pomysł koalicji nieco częściej akceptują kobiety (27 proc. poparcia) niż mężczyźni (23 proc.). Największa otwartość na taki układ panuje w młodej grupie wiekowej 25-29 lat (33 proc. jest za). Najbardziej sceptyczni, co potwierdza wcześniejsze dane, są Polacy z wyższym wykształceniem. Tu poparcie dla sojuszu to zaledwie 18 proc., w porównaniu z 27-30 proc. w grupach z wykształceniem podstawowym i średnim. Cała dyskusja toczy się w kontekście nadchodzących wyborów parlamentarnych w 2027 r. Choć obie partie łączy konserwatywny kurs społeczny i twarda postawa wobec UE, dzielą je istotne różnice w podejściu do podatków czy dotacji unijnych. To zimny prysznic na PiS Sondaż to przede wszystkim zimny prysznic dla Prawa i Sprawiedliwości. Tak naprawdę pokazuje gigantyczną asymetrię – podczas gdy 69 proc. elektoratu PiS marzy o tym sojuszu, wśród wyborców Konfederacji chce go tylko 43 proc. PiS desperacko potrzebuje tego sojuszu do władzy, ale wygląda na to, że druga strona widzi w nim śmiertelne zagrożenie dla swojej tożsamości.