Zarząd Krajowy Razem zdecydował dziś jednogłośnie o skreśleniu Pauliny Matysiak z listy członkiń Razem - poinformowano w oświadczeniu, które opublikowano w mediach społecznościowych. Jak podkreślono, decyzja związana jest z brakiem współpracy z partią i nie uzgadniania swoich działań politycznych.
Stołeczny Zarząd Zieleni usuwa samosiewy bożodrzewu gruczołkowatego, także te, które osiągnęły już znaczne rozmiary. To inwazyjny gatunek drzewa, który w Warszawie i powoduje wiele szkód.
Wakacje all inclusive są ulubioną formą wyjazdów Polaków. Jednak sprawiają też, że piękne miejsca zwiedzamy w bardzo ograniczonym zakresie. LOT w ramach Szalonej Środy dał właśnie szansę na odwiedzenie jednego z wakacyjnych rajów na własną rękę. I naprawdę warto z tego skorzystać. Jak co środę LOT uruchomił swoją promocję na loty i znów jest w czym wybierać. Za 499 zł w dwie strony można polecieć na uwielbianą przez Polaków Maltę. Po 429 zł dostępne są bilety na trasach z Warszawy do Wilna, Salonik, Rygi czy Aten. Jednak to opcja podróży do Egiptu wydaje się tą najciekawszą w tym tygodniu. Do raju all inclusive na własną rękę. Egipt z LOT to świetna opcja Wszystkie bilety w cenach promocyjnych dostępne są na loty w terminie od 1 grudnia do 31 marca i dostępne są wyłącznie w środę 12 listopada. Możecie zatem polować na terminy w okolicy Bożego Narodzenia, ale i ferii zimowych, a nawet planować pierwsze wiosenne podróże. W Egipcie i na Malcie w marcu z pewnością będzie już przyjemnie ciepło. W ramach swojej promocji LOT zaproponował loty do Kairu (stolicy Egiptu) w cenie 749 zł w dwie strony. Dodajmy, że to jedna z niewielu opcji na to, żeby dostać się do kraju faraonów bezpośrednio z Polski, ale bez korzystania z oferty biur podróży. Dodatkowo jest to okazja do poznania tego kraju z zupełnie innej perspektywy. W Kairze mieszka ok. 17 mln osób. To ogromna metropolia, która może przerażać swoim chaosem i odmiennością od tego, co znamy w Europie. Równocześnie jednak jest to świetna okazja do odwiedzenia okolicznych atrakcji. A dodajmy, że tego miejsca Polacy w zasadzie nie znają, mimo ogromnego zainteresowania podróżami do Egiptu. Wielkie Muzeum Egipskie i piramidy czekają na odkrycie. Mimo kłopotów Miejsce, którego nie można ominąć podczas pobytu w Kairze, to bez wątpienia Wielkie Muzeum Egipskie. Otwarto je 4 listopada, a zainteresowanie podziwianiem jego zbiorów przerosło wszelkie oczekiwania. Podczas weekendu osób z biletami było więcej niż miejsc na terenie ogromnego obiektu. Dlatego nie wszystkich wpuszczono do środka. Jest jednak nadzieja, że do grudnia sytuacja się tam uspokoi. Będąc w Kairze, nie sposób nie odwiedzić także piramid i Sfinksa. Nie dajcie się jednak naciągnąć miejscowym przewodnikom i spokojnie zwiedzajcie te miejsca na własną ręką, zamiast słuchać ich rad. Dzięki komunikacji autobusowej jest to bardzo wygodne. Bardzo ciekawy jest także Kair. W jego starej części znajdziecie m.in. Kościół Zawieszony (Al-Mu’allaka), czy Muzeum Koptyjskie, w którego zbiorach są kolekcje sztuki i artefaktów. Jeśli natomiast chcecie poczuć prawdziwy klimat tego kraju, koniecznie zajrzyjcie na Bazar Chan al-Chalili pełen przypraw i rzemieślniczych wyborów.
Czekamy na listę, bo z informacji medialnych wiemy o tym, że pan prezydent odmówił nominacji 46 osobom - powiedział minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, komentując oświadczenie prezydenta Karola Nawrockiego o odmowie nominacji dla 46 sędziów. - To jest dosyć istotne, bo wypowiedzi przedstawicieli kancelarii prezydenta wskazują na, moim zdaniem, pozamerytoryczne przesłanki do takiej odmowy - dodał.
Pracownia OGB opublikowała wyniki nietypowego sondażu. Której nie poparliby w wyborach do Sejmu i Senatu, gdyby te odbyły się ostatnim kwartale 2025 roku?
Cały czas czekamy na listę osób z Kancelarii Prezydenta (...). Z moich informacji wiem, że w zamrażarce prezydenckiej - zarówno Dudy, jak i Nawrockiego, czekało potencjalnie 100 osób, które przeszły konkurs przed tzw. neoKRS - powiedział minister sprawiedliwości, reagując na ruch prezydenta. W krótkim oświadczeniu Karol Nawrocki ogłosił odmowę nominacji 46 sędziów, którzy "kwestionują Konstytucję RP".
Wyniki globalnego badania, opublikowanego na łamach czasopisma "Ambio", są dla Polski alarmujące: znaleźliśmy się na 45. miejscu pod względem psychologicznego wskaźnika "nature connectednes" - czyli siły więzi emocjonalnej z przyrodą.
Partia Razem poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że Paulina Matysiak została skreślona z listy członków ugrupowania.
W [niedawnym wywiadzie dla Defence24.pl zastępca szefa Sztabu Generalnego gen. broni Stanisław Czosnek mówił](https://defence24.pl/polityka-obronna/sztab-generalny-ujawnia-szczegoly-programu-antydronowego-lasery-i-mikrofale-wywiad)
Partia Razem poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że Paulina Matysiak została skreślona z listy członków ugrupowania. „Liczne próby włączenia jej w prace Razem i koła poselskiego okazały się nieskuteczne. W takiej sytuacji dalsza polityczna współpraca w ramach jednego ugrupowania jest niemożliwa” – wskazano w komunikacie.
Doktryna Kononowicza w Pałacu Prezydenckim - napisał na platformie X Donald Tusk odnosząc się do decyzji Karola Nawrockiego ws. nominacji sędziów. Prezydent zdecydował, że odmówi nominacji 46 sędziów wyjaśniając, że kwestionują oni konstytucję RP.
Czy prezydent powinien zyskać dodatkowe kompetencje kosztem rządu? Zdaniem Polaków na ten temat sprawdzono w nowym sondażu.
Przypadki, w których sędziowie prowadzili pojazdy w stanie nietrzeźwości, są nieakceptowalne, niezależnie od tego, gdzie i jak długo sędzia pełni swoją funkcję — czytamy w oświadczeniu rzeczników sądów. Uważają oni, że już podejrzenie prowadzenia auta pod wpływem alkoholu powinno wykluczać z orzekania.
"Żeby nie było niczego — czyli doktryna Kononowicza w Pałacu Prezydenckim" — napisał Donald Tusk. Premier zareagował w ten sposób na decyzję Karola Nawrockiego dotyczącą nominacji dla sędziów.
— Czekamy na listę 46 osób. Z moich informacji wynika, że w zamrażarce u prezydenta czekało około 100 kandydatów na stanowisko sędziego. One przeszły konkurs przed tzw. neo-KRS, która jest skutecznie kwestionowana przez polskich i europejskich sędziów. (…) Chciałbym zobaczyć tę listę imienną, komu prezydent odmówił nominacji. Wypowiedzi z Kancelarii Prezydenta wskazują na pozamerytoryczne przesłanki do takiej odmowy — powiedział Waldemar Żurek, komentując decyzję Karola Nawrockiego o odmowie nominacji 46 sędziów.
— Czekamy na listę 46 osób. Z moich informacji wynika, że w zamrażarce u prezydenta czekało około 100 kandydatów na stanowisko sędziego. One przeszły konkurs przed tzw. neo-KRS, która jest skutecznie kwestionowana przez polskich i europejskich sędziów. (…) Chciałbym zobaczyć tę listę imienną, komu prezydent odmówił nominacji. Wypowiedzi z Kancelarii Prezydenta wskazują na pozamerytoryczne przesłanki do takiej odmowy — powiedział Waldemar Żurek, komentując decyzję Karola Nawrockiego o odmowie nominacji 46 sędziów.
PolsatNews 
tvn24 
naTemat 
WPROST 
Interia 
Dziennik 
Rzeczpospolita 
Defence24 
DoRzeczy 
Onet Wiadomości