Julia w związku zamienia się w "kameleona". "To nie tak, że mnie mój chłopak zmuszał"

Julia w związku zamienia się w "kameleona". "To nie tak, że mnie mój chłopak zmuszał"

W każdej bliskiej relacji istnieje naturalny wpływ na siebie nawzajem. Do pewnego stopnia kompromisy i zmiana są niezbędne, aby dwie różne osoby żyły w harmonii. Ale jeśli jeden z partnerów stale nagina siebie, aby pasować do drugiego, tłumiąc swoje pragnienia i potrzeby, traci tę część swojej niezależności, która jest potrzebna, by oboje mogli rozwijać się w związku razem.

„Nie są szczególnie wiarygodne”. Pełczyńska-Nałęcz o słowach Kamińskiego dot. spotkań Kaczyński-Hołownia

„Nie są szczególnie wiarygodne”. Pełczyńska-Nałęcz o słowach Kamińskiego dot. spotkań Kaczyński-Hołownia

– O tym spotkaniu wszystko już zostało powiedziane. Dla mnie akurat wypowiedzi pana marszałka Kamińskiego nie są ani jakoś szczególnie wiarygodne, ani miarodajne, zapadł się pod ziemię, teraz wyszedł, coś mówi, nie umiem powiedzieć, na ile to jest zgodne z rzeczywistością, na ile niezgodne z rzeczywistością – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz […]

„Ostatnio tak się dzieje, że gdzieś się wybiera, później coś mówi i musi tłumaczyć, co miał na myśli”. Berek o Hołowni

„Ostatnio tak się dzieje, że gdzieś się wybiera, później coś mówi i musi tłumaczyć, co miał na myśli”. Berek o Hołowni

- Bardzo intrygujące wyznanie publiczne [marszałka Szymona Hołowni]. Trzeba pytać autora wyznania, co miał na myśli. Bardzo dobre pytanie [po co druga osoba w państwie opowiada rzeczy nt. zamachu stanu], tylko nie do mnie. To pan marszałek podzielił się jakąś refleksją, którą później tłumaczył - powiedział Maciej Berek w rozmowie z Beatą Lubecką w „Gościu Radia ZET”. Jak stwierdził: - Ostatnio tak się dzieje trochę, że pan marszałek gdzieś się wybiera, później się tłumaczy, później coś mówi i musi tłumaczyć, co miał na myśli. Ale to naprawdę tylko i wyłącznie do pana marszałka pytania. - Jedyną osobą, która może sensownie to wyjaśnić, skomentować, jest autor tych słów, czyli marszałek Hołownia - dodał.

Rosyjskie zlecenie, a 27-latek z Kolumbii. Nowy komunikat o pożarach w Polsce

Rosyjskie zlecenie, a 27-latek z Kolumbii. Nowy komunikat o pożarach w Polsce

Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego ustalili, że za dwoma podpaleniami, które miały miejsce w 2024 roku w Polsce stoi 27-letni Kolumbijczyk działający na zlecenie rosyjskiego wywiadu - przekazał na platformie X rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. Urzędnik dodał, że mężczyzna otrzymał dokładne instrukcje dotyczące przeprowadzenia ataku.

„Nie możemy zapomnieć, jakie jest źródło zła”. Pełczyńska-Nałęcz o dezinformacji ws. wyników wyborów

„Nie możemy zapomnieć, jakie jest źródło zła”. Pełczyńska-Nałęcz o dezinformacji ws. wyników wyborów

– Musimy pamiętać o źródłach tego problemu, dlatego, że następuje skupienie się na osobie, która informuje, a nie na samym problemie, który się pojawił. Odbyły się w Polsce wybory, co do których już teraz nawet prokuratura stwierdza, że nieprawidłowości, należy je karać bezdyskusyjnie, były minimalne i wyniki tych wyborów są […]