Zaproszenie na wystawę: „Uciec z piekła”
„Uciec z piekła – ostatnie dni Starego Miasta w Powstaniu Warszawskim” to tytuł czynnej od 31 lipca wystawy, której Partnerem Głównym jest ORLEN . Upamiętnia ona powstańczą redutę Banku Polskiego.
„Uciec z piekła – ostatnie dni Starego Miasta w Powstaniu Warszawskim” to tytuł czynnej od 31 lipca wystawy, której Partnerem Głównym jest ORLEN . Upamiętnia ona powstańczą redutę Banku Polskiego.
W niedzielę 17 sierpnia o godzinie 12 odbędzie się spacer „Warszawa śladami Powstańców – Rzeź Woli”.
Rankiem 31 lipca ukraińskie drony przyleciały do Penzy. Uderzyły w tamtejszy zakład przemysłowy, przez co na jego terenie wybuchł pożar, co potwierdził gubernator Oleg Mielniczenko. Polityk twierdzi, że nie ma ofiar ani zniszczeń, jednak w związku z atakiem w obwodzie penzeńskim zablokowano internet i sieć komórkową. — To niezbędny środek, który pomaga naszym żołnierzom w zwalczaniu bezzałogowych statków powietrznych — mówi Mielniczenko, jednak istnieją podejrzenia, że ten ruch może również służyć ukryciu rzeczywistych skutków ukraińskiego ataku.
Mieszkańcy dwóch małopolskich gmin zbuntowali się, gdy usłyszeli, że ich wsie mają zniknąć pod największym w kraju polderem przeciwpowodziowym. Oburzają się, że zostali potraktowani jak „ludzie drugiej kategorii”, lokalne władze grzmią, że „zza biurka” zapadają decyzje o losach tysięcy osób, ale Wody Polskie uspokajają, że to tylko propozycja.
Proces Sebastiana Majtczaka, oskarżonego o spowodowanie tragedii na A1, w której zginęła rodzina z województwa śląskiego, rozpocznie się 9 września. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim zaplanował ogółem sześć kolejnych rozpraw – do końcówki listopada.
28 lipca w wyniku ataku hakerskiego doszło do globalnej awarii systemów informatycznych Aerofłotu. Największa rosyjska linia lotnicza odwołała ponad 150 lotów, co dotknęło dziesiątki tysięcy pasażerów. Na lotnisku Szeremietiewo w Moskwie doszło do paraliżu komunikacyjnego. Według szacunków ekspertów straty Aerofłotu przekroczyły 250 mln rubli (niemal 12 mln zł, licząc po obecnym kursie wymiany). — Aerofłot od dawna przechodzi z zagranicznego oprogramowania na rosyjskie. Teraz panuje tam "zoo" — mieszanka bardzo różnych rozwiązań IT — pisze dziennikarka opozycyjnego rosyjskiego serwisu "Meduza" Maria Kołomyczenko, która specjalizuje się w technologii i bezpieczeństwie informacji.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w czwartek wydał wyrok, który dotyczy skargi złożonej przez dziennikarkę Ewę Siedlecką. Chodzi o sprawę jej zatrzymania na demonstracji 10 czerwca 2017 r., na której miało dojść do naruszenia jej prawa do wolności i bezpieczeństwa osobistego.
Senat uchwalił już zmiany: w przepisach o Krajowym Systemie e-Faktur i regulacje łagodzące kary za niektóre przestępstwa skarbowe. Do nowelizacji KSeF zostały wprowadzone drobne zmiany wróci ona więc jeszcze do Sejmu.
Prezydent USA Donald Trump po raz kolejny zagroził zawieszeniem rozmów handlowych z Kanadą, tym razem w związku z zapowiedzą Ottawy dotyczącą uznania niepodległości Palestyny. W środę premier Kanady Mark Carney ogłosił, że jego kraj zamierza uznać państwo palestyńskie przed wrześniowym zgromadzeniem ogólnym ONZ, dołączając tym samym do Francji i Wielkiej Brytanii.
Jedna osoba nie żyje po wykryciu ogniska choroby legionistów na nowojorskim Harlemie. Zakażenie legionellą przez ostatni tydzień potwierdzono co najmniej u 22 osób. Objawy choroby przypominają te przy zapaleniu płuc, a na niebezpieczeństwo szczególnie narażone są osoby starsze i z obniżoną odpornością. Bakterie nie mogą być jednak przenoszone z człowieka na człowieka.
Premier Litwy podał się do dymisji w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji - przekazał prezydent kraju Gitanas Nauseda. - Gintautas Paluckas zadzwonił do mnie dziś rano i poinformował o swojej rezygnacji - powiedział. Dymisja premiera jest efektem przeprowadzanego śledztwa, wynikającego z domniemanej korupcji.
Wszystkie badania pokazują, że Polki i Polacy chcą, by rząd wziął większą odpowiedzialność za opiekę nad obywatelami. Tymczasem Donald Tusk zajmuje się roszadami personalnymi.
Rezygnacja z glutenu, mięsa, alkoholu, cukru — żyjemy w czasach nowej kultury żywienia. W świecie obfitości i konsumpcjonizmu świadome wybory i powstrzymywanie się od jedzenia to nowy rodzaj luksusu — pisze prof. Boris Bigalke, kardiolog i specjalista medycyny żywienia. Z medycznego punktu widzenia takie podejście to także korzyść dla zdrowia. Na fali trendów wciąż zapominamy jednak o najważniejszym.
Decyduje się na nią coraz więcej Europejczyków.
Ceconomy, właściciel marek MediaMarkt oraz Saturn, ogłosił strategiczne partnerstwo z chińskim gigantem technologicznym JD.com. Azjatycki koncern złożył ofertę zakupu wszystkich akcji Ceconomy.
Raz żona przyszła do mnie i powiedziała "W tym roku jedziemy do Chorwacji". W sumie czemu nie? Wszyscy tam jeżdżą, wszyscy o tym piszą w mediach, więc było to dla mnie spoko. Zgodziłem się od razu. Szybko znaleźliśmy nocleg w Makarskiej, wzięliśmy urlop, dzieciaki i pojechaliśmy. Nie przemyślałem tylko jednej rzeczy. Cała podróż (z Łodzi) na początku była bez przeszkód. Dzieci były zadowolone, pogoda była ok, no i jechaliśmy wreszcie na wakacje. Prawdziwe życie zaczęło się zaraz za polską granicą. Czytelnik zarezerwował wczasy w Chorwacji, ale nie pomyślał o kosztach winiet i paliwa Ledwo wjechaliśmy do Czech, a już na pierwszej stacji benzynowej trzeba było kupić winietę. Myślę sobie, no dobra, normalna sprawa. Ale za chwilę w Austrii sytuacja się powtórzyła, a potem w Słowenii znowu. To nie były grosze, kasa na wakacje po prostu znikała, a my nawet nie byliśmy w połowie drogi. Do tego dochodzi paliwo. Pamiętam, jak na austriackiej autostradzie zapaliła mi się lampka. Podjeżdżam pod dystrybutor, patrzę na cenę i aż mnie zatkało. Było dużo drożej niż w Polsce. Miałem wybór: albo zjechać z autostrady i szukać jakiejś stacji na wiosce, tracąc czas i nerwy, albo zacisnąć zęby i zapłacić. Dzieciaki i żona już zaczęli marudzić, no to wybrałem to drugie. Machnąłem ręką i zatankowałem na bogato, żeby mieć spokój. Gdy na miejscu usiadłem i na spokojnie policzyłem, ile wydałem na samą podróż, to aż mnie zamurowało. Za same opłaty na drodze w obie strony poszło ponad 500 złotych. Wyszło to tak, że za czeską winietę na 30 dni zapłaciłem prawie 18 euro, za austriackie musiałem kupić dwie po 10 dni, co dało kolejne 20 euro, a Słowenia to następne 30 euro. Koszt wakacji w Chorwacji jest porównywalny do tego nad polskim morzem. Trzeba jednak doliczyć dojazd A to jeszcze nie koniec, bo w samej Chorwacji bramki na autostradzie do Makarskiej i z powrotem to koszt ponad 50 euro. Jak to wszystko zsumować, robi się z tego poważna kwota, o której nikt z osób polecających taką jazdę na wakacje nie mówi. I to są tylko opłaty za drogi! Jak doliczyłem do tego paliwo, czyli jakieś 1300 zł na całą trasę, to wyszło, że prawie dwa tysiące złotych poszło na sam transport. Za taką kasę można by mieć przecież w Polsce tydzień wakacji z noclegiem. Żeby była jasność, to wakacje były super, Chorwacja jest naprawdę piękna i nie żałuję ani jednego dnia. Ale piszę, żeby inni wiedzieli, na co się szykować. Koszt dojazdu samochodem, to nie jest jakiś drobny dodatek, to spora część całego wakacyjnego budżetu. Warto to sobie od razu doliczyć do ceny noclegu i gotówki "na życie", bo inaczej na miejscu może czekać nas niemiła niespodzianka.