Ona udawała Madeleine McCann. Ruszył proces Polki, ujawniono szokujące wiadomości

Ona udawała Madeleine McCann. Ruszył proces Polki, ujawniono szokujące wiadomości

Julia W., która usilnie podawała się za zaginioną Madeleine McCann, stanęła przed sądem w Wielkiej Brytanii. W tym tygodniu ujawniono tam, co pisała do rodziny tragicznie zaginionej dziewczynki. Julia W., która wielokrotnie twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann oraz Karen Spragg stanęły przed sądem pod zarzutem nękania Kate i Gerry'ego McCannów w okresie od czerwca 2022 r. do lutego 2025 r. – co relacjonuje BBC. Julia W. udawała Madeleine McCann. To wypisywała do jej rodziny W poniedziałek przed sądem w Leicester ujawniono, że zapisy rozmów telefonicznych oraz dane z telefonów oskarżonych wskazują, iż W. wielokrotnie domagała się od matki zaginionej dziewczynki przeprowadzenia testu DNA – przez cały 2023 i początek 2024 roku. Polka oraz Spragg zaprzeczają stawianym zarzutom. Jak podaje BBC, od 2022 roku Julia W. utrzymywała, że jest Madeleine i "podtrzymywała ten mit", nękając rodziców dziewczynki: wysyłając e-maile, dzwoniąc oraz pojawiając się pod ich domem. Jedna z wiadomości głosowych, odzyskanych z dwóch telefonów W. po jej aresztowaniu w lutym 2025 roku, brzmiała: "Wiem, że pewnie myślisz, że Madeleine nie żyje, ale to nieprawda". W innym nagraniu, odtworzonym przed sądem, mówiła: "Wiem, że jestem gruba i nieładna, w przeciwieństwie do Madeleine, ale wiem, co wiem". Polka pisała e-maile i dzwoniła do rodziny dziewczynki W kolejnej wiadomości głosowej skierowanej do Kate McCann mówiła: "A co, jeśli jest choćby cień szansy, że to ja? Co wtedy? Czy to nie jest dla ciebie ważne? Nie chcę pieniędzy, mam swoje życie w Polsce. Ja tylko chcę wiedzieć". Według prokuratury, co opisuje telewizja, W. kontaktowała się z McCannami przez e-maile, wiadomości i rozmowy telefoniczne, wysyłała im swoje zdjęcia z dzieciństwa, próbując udowodnić fizyczne podobieństwo, oraz twierdziła, że ma "przebłyski" wspomnień z dzieciństwa spędzonego z rodziną McCannów. W listopadzie 2024 roku obie kobiety wymieniały wiadomości, rozważając zdobycie próbki DNA Kate McCann z jej kosza na śmieci lub sztućców w restauracji. "Musimy zająć stanowisko" – pisała Spragg do W., co cytuje BBC. Przypomnijmy, że Madeleine McCann zaginęła w maju 2007 r. Razem z rodzicami i rodzeństwem przebywała na wakacjach w Portugalii. Czteroletnia dziewczynka zniknęła z pokoju hotelowego, podczas gdy jej rodzice byli na kolacji w restauracji znajdującej się zaledwie kilka metrów dalej. Głównym podejrzanym w sprawie uprowadzenia i zabójstwa dziewczynki wciąż jest niemiecki p**ofil Christian B., który w latach 1995-2007 regularnie jeździł do Algarve, w tym do kurortu, z którego zniknęła Madeleine. Mężczyzna wcześniej był skazywany za przestępstwa na tle seksualnym. Miał zatrudniać się w gastronomii i włamywać się do pokoi hotelowych gości.

Wyższy próg stosowania prawa zamówień publicznych: 170 tys. zamiast 130 tys. zł. Wyjaśniamy wątpliwości

Wyższy próg stosowania prawa zamówień publicznych: 170 tys. zamiast 130 tys. zł. Wyjaśniamy wątpliwości

Próg, od którego trzeba będzie stosować przepisy ustawy prawo zamówień publicznych, od 1 stycznia wzrośnie do 170 tys. zł (obecnie wynosi 130 tys. zł). A zatem jeśli urząd planuje pod koniec roku zamówienie poniżej tej nowej kwoty może rozważyć opóźnienie wszczęcia postępowania. Przetarg planowany na grudzień da się wówczas zamienić na konkurs. Odpowiadamy na wybrane pytania.